Spotkanie autorskie z Janem Sabiniarzem
Fotorelacja, video i komentarz
Spotkanie autorskie z Janem Sabiniarzem miało miejsce 25 lutego 2016 w Salonie Hoffman.
Obejrzyj videorelację i przeczytaj komentarz:
https://www.youtube.com/watch?v=12H_6-gXvE4&feature=youtu.be
Komentarz:
JAN SABINIARZ W SALONIE HOFFMAN, czyli POEZJA, MUZYKA, MALARSTWO I NATURA.
Kolejnym gościem Salonu Hoffman Kujawsko-Pomorskiego Centrum Kultury w Bydgoszczy był wszechstronny artysta z Borów Tucholskich: Jan Sabiniarz – architekt, poeta, malarz i bard. Spotkanie, będące promocją Jego najnowszej książki poetyckiej, pt. „Słuchając ciszy”, połączone było
z recitalem twórcy oraz wystawą Jego obrazów i rysunków.
Co do samej poezji Sabiniarza – jest ona zbudowana dość klasycznie, najczęściej są to wiersze rymowane, z wyraźną muzyczną i rytmiczną frazą; można by to nazwać poezją z „Krainy Łagodności”, twórczością wręcz terapeutyczną. Pełno tu odwołań do Natury – głównie Borów Tucholskich („Stare drzewa”), ale także do Boga („Modlitwa dziękczynna”), jest też rozmowa przy ognisku z ukochanym kompozytorem poety, Janem Sebastianem Bachem. Sabiniarz zdaje się w swych wierszach niejako sakralizować Naturę; jest to poezja niezmiernie introwertyczna, jakby zamknięta w sobie, ale i zarazem otwarta na rozmaite doznania, poezja skoncentrowana na, nieustannej – zdawałoby się, kontemplacji mikrokosmosu Borów Tucholskich – małej ojczyzny Sabiniarza. Jest to liryzm dziś już nieco niemodny, niemal archaiczny, dziewiętnastowieczny, z przewidywalnością rymów i dążeniem ku przeżywaniu Piękna. Brakuje mi jednak w tej poezji – swoją drogą całkiem warsztatowo zgrabnej, choć jednostajnej treściowo – barw innych, ciemniejszych, odnoszenia się do ludzi, zdarzeń – nie zawsze dobrych, mądrych i pięknych. Notabene znakomicie wypunktowała to w swoim pytaniu aktorka i pieśniarka bydgoska, Roma Warmus. Myślę jednak, że ta poezja – może nieco zbyt naiwna, będąca świadectwem ewidentnej nadwrażliwości jej Autora – może się podobać wielu odbiorcom.
Mimo wszystkich moich uwag krytycznych wieczór autorski Jana Sabiniarza uważam za sympatyczny i udany.
JAROSŁAW ST. JACKIEWICZ
Jan Sabiniarz – architekt, malarz, poeta. Zajmuje się ekologią i konserwacją zabytków. Pieśniarz – wykonawca kilkudziesięciu własnych ballad i piosenek. Wydał osiemnaście tomów poezji i dwie książki prozatorskie poświęcone ochronie i kreowaniu pejzażu przyrodniczego i kulturowego. Laureat nagród i wyróżnień, m.in.: w latach 1994—1997 dwukrotnie nagrodzony przez Fundację Kultury w Warszawie, a w 2004 roku otrzymał dyplom przyznany przez ruch „Piękniejsza Polska” pod patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej za „tworzenie piękna, którym możemy poszczycić się przed światem”. Zaprojektowana przez Jana Sabiniarza Pustelnia Franciszkańska w Polanowie została wyróżniona w 2009 roku wśród 100 najpiękniejszych sanktuariów w Polsce i na świecie. Ponadto amfiteatr w Cekcynie uzyskał I Nagrodę w ogólnopolskim konkursie „Przyjazna wieś”. W 2015 roku został odznaczony przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, za wybitne osiągnięcia zawodowe i działalność społeczną.