XXXVI Spotkanie z Historią u Hoffmana: Bydgoskie karnawały z lat 30. XX wieku – fotogaleria
Niemal dokładnie w stulecie powrotu Bydgoszczy do odrodzonej Polski, zaprosiliśmy na wykład Ewy Rynki o białych karnawałach bydgoskich z drugiej dekady lat międzywojennych, których polskie oblicze stanowiło skutek repolonizacji miasta po roku 1920. Co więcej, ówcześni bydgoszczanie byli bardzo towarzyscy, a miejska oferta rozrywkowa nie ustępowała innym, dużym ośrodkom II Rzeczypospolitej. Początek karnawału, trwającego do Środy Popielcowej, wyznaczała noc sylwestrowa, którą spędzano nie tylko na prywatnych lub publicznych balach tanecznych, redutach, dancingach, ale także na noworocznych koncertach muzycznych, spektaklach teatralnych czy seansach kinowych. Osobne bale przygotowywano dla dzieci, własne organizowali stacjonujący w Bydgoszczy żołnierze. I choć wyszukana rozrywka była przywilejem bogatszych warstw społecznych, to także biedniejsi bydgoszczanie potrafili się dobrze bawić, chociażby przy okazji świniobicia, ogłaszanego zawczasu w niektórych lokalach. Ostatni tydzień karnawału obchodzono szczególnie hucznie na imprezach zwanych Śledziem bądź Podkoziołkiem.